Zgodnie z doniesieniami RAC1, Barcelona podjęła kluczową dla siebie i swojej przyszłości decyzję. Katalończycy zamierzają sprowadzić Yusufa Demira. Za nami 2 tygodnie nowego sezonu, więc ten ruch jest robiony tak naprawdę w ostatnim momencie. RAC 1 donosi, że kataloński klub już zdecydował, że pod koniec sezonu zapłaci 10 milionów euro za reprezentanta Austrii.
RAC1 twierdzi ponadto, że zarząd uważa, iż Demir przekonał wszystkich w klubie do siebie. Stąd też decyzja o całkowitym wykupieniu go z Rapidu Wiedeń. Jego wydajność, postęp i potencjał, który pokazał, czynią go zawodnikiem, który w przyszłości może dać Barcelonie bardzo dużo.
12 lipca Blaugranas ogłosiło podpisanie umowy rocznego wypożyczenia Yusufa Demira z Rapidu Wiedeń. Opłata była minimalna i wynosiła znacznie poniżej miliona euro. Jednak umowa zawierała klauzulę pozwalającą FC Barcelonie wykupić Demira za 10 milionów euro po upłynięciu okresu wypożyczenia.
Pomimo początkowego kontraktu z drużyną B, skrzydłowy zaprezentował się znacznie lepiej niż się po nim tego spodziewano. Zaowocowało to szansą treningu z pierwszą drużyną. Podczas treningów z Ronaldem Koeamanem piłkarzowi udało się zaimponować – tak trenerowi jak i kierownictwu klubu.
Od tego czasu Demir jest członkiem pierwszej drużyny podczas treningów, ale także w kadrze meczowej.. Zadebiutował nawet w pierwszej drużynie przeciwko Athletic Bilbao.
24 godziny temu ujawniono zaskakującą klauzulę w jego kontrakcie. Stwierdzono, że Barcelona musiała obowiązkowo kupić zawodnika za 10 milionów euro pod koniec sezonu, jeśli rozegra 20 meczów z pierwszą drużyną, z minimum 45 minutami na występ.
Wydaje się jednak, że Barcelona była zainteresowana uruchomieniem klauzuli niezależnie od tego