Obrońca Juventusu Turyn odpowiedział na plotki dotyczące jego przejścia do FC Barcelony. „Blaugrana” wyraziła głębokie zainteresowanie holenderskim obrońcą. Katalończycy nie zdobyli mistrzostwa Hiszpanii w zeszłym roku i robią wszystko, by w kolejnym sezonie je odzyskać.
Według niektórych plotek Holender ma mieć problemy z aklimatyzacją i nie być szczęśliwym w Turynie. Dlatego też Barcelona widzi w tym szansę na sprowadzenie środkowego obrońcy do siebie.
Matthijs De Ligt wypowiedział się na temat ewentualnego transferu do Hiszpanii:
„Jestem szczęśliwy w Juventusie. Czuję się tam jak ryba w wodzie.” Obrońca powiedział, że jest zadowolony z gry w barwach „Bianconerich”, a także jest doceniany przez kibiców i sztab trenerski. Dodał też, że ma świadomość, że sporo klubów ma problemy finansowe spowodowane pandemią. Wie też, że Juve również zmaga się z tą kwestią. Ostatecznie uciął temat transferu i polecił, by pytano o tę kwestię klub.
De Ligt przeniósł się w zeszłym roku do Włoch z Ajaxu Amsterdam. Po początkowych problemach adaptacyjnych okrzepł i wyrósł na lidera defensywy.