FC Barcelona mocno weszła w tegoroczne okienko transferowe. Co i rusz pojawiają się doniesienia o zainteresowaniu kolejnymi zawodnikami. Katalończycy również obserwują zawodników, którym kończą się kontrakty tego lata po to, by sprowadzić ich do siebie za darmo. Z drugiej strony sprzedają niepotrzebnych im zawodników, tak by podreperować swój budżet.
Nieoczekiwanie pojawił się temat odejścia Miralema Pjanicia. Bośniak od momentu przyjścia do Barcy ma spore problemy z aklimatyzacją i grą na odpowiednim poziomie. Jednak to tylko jeden z powodów. Kolejnym są myśli samego zawodnika. Według hiszpańskich mediów, Pjanić rozważa powrót do Włoch i Serie A. Z oczywistych względów – finansowych. Przenosząc się do Hiszpanii utracił wszystkie przywileje podatkowe. Hiszpański system zabiera znaczną część pieniędzy zawodników. Tymczasem we Włoszech nie tak dawno zmieniono system podatkowy. Między innymi dlatego w Turynie pojawił się Cristiano Ronaldo.
Po raptem roku walki o skład w hiszpańskim gigancie Miralem Pjanić ma dylemat. Czy zostać w Barcelonie, walczyć o skład, ale oddawać ponad połowę zarobków? Czy może jednak wrócić do któregoś z włoskich klubów (Juventus?) na znacznie lepszych warunkach finansowych?
Wydaję się jednak, że do odejścia Pjanicia z Barcelony może dojść. Blaugrana poszukuje wzmocnień w linii pomocy i łączonych jest kilku ciekawych zawodników. Jednym z nich jest Hiszpan Fabian Ruiz. Miralem Pjanić już w zeszłym sezonie miał kłopoty z graniem. W obliczu dołączenia kolejnego zawodnika do rywalizacji może mieć jeszcze większe problemy.