FC Barcelona jest otwarta na oferty za Francisco Trincao. Skrzydłowy drużyny z Katalonii stał się zbędny Ronaldo Koemanowi po tym jak do drużyny dołączył Holender Memphis Depay. Ten transfer sprawił, że w Barcelonie zrobiło się zbyt ciasno i teraz muszą w Barcelonie przewietrzyć.
Memphis Depay był łączony z Barceloną już od kilku miesięcy. Wielu kibicom „Blaugrany” z pewnością spadł kamień z serca po sobotnim ogłoszeniu transferu. Mało tego, Depay dołączy do katalońskiego klubu jako wolny agent. Tak, więc ryzyko transferu jest minimalne. Pamiętam przecież czas, gdy ten przeniósł się do Manchesteru United. Cień piłkarza i jeden z najgorszych transferów United w ostatnich latach. Jednak w Olympique Lyon odżył, dojrzał. Może w Barcelonie udźwignie presję i pokaże pełnie talentu.
Trincao jest wysoce ceniony w klubie jednak Barcelona uważa, że jest w stanie na nim zarobić spore pieniądze. Francisco Trincao do Katalonii przeniósł się w zeszłym sezonie i pełnił głównie rolę rezerwowego. Nie zmienia to jednak faktu, że Katalończycy oczekują za niego około 30 milionów euro.
Według mediów w Hiszpanii, skrzydłowy znalazł się na celowniku drużyn z angielskiej Premier League. Mówi się o konkretnym zainteresowaniu ze strony Wolverhamptonu.